Napoje alkoholowe a raportowanie VAT

Czy raportowanie VAT ma coś wspólnego z alkoholem? Okazuje się, że może mieć a to za sprawą nowego JPK_V7 😊 Jeśli zatem w ramach prowadzonej działalności prowadzisz dostawy napojów alkoholowych, to będziesz musiał takie dostawy specyficznie oznaczać w JPK_V7. To oznaczenie, to nadanie na poziomie raportowanej faktury sprzedaży (lub innego dokumentu) znacznika dla grupy-towarowej nr 1 (GTU_01).

Abstrahując od technicznego aspektu, jak to zrobić w strukturze XML, zastanówmy się, co to za dostawy i jakich towarów to oznaczenie może dotyczyć.

Po pierwsze – co to jest napój alkoholowy?

Na szczęście projektujący JPK_V7 nie wymyślili koła od nowa, tylko odnieśli się już do istniejących przepisów. Oznaczeniom GTU_01 podlegają dostawa napojów alkoholowych – alkoholu etylowego, piwa, wina, napojów fermentowanych i wyrobów pośrednich, w rozumieniu przepisów o podatku akcyzowym.

Definicje, czym jest napój alkoholowy znajdziemy w rozdziale 2 ustawy o podatku akcyzowym (dla zainteresowanych bardziej tematem: Dz. U. z 2020 r. poz. 722 – oczywiście można również przetestować organoleptycznie i nabyć próbki w najbliższym wyspecjalizowanym punkcie sprzedaży), a więc są to: alkohol etylowy, piwo, wino, napoje fermentowane oraz wyroby pośrednie – dokładnie to, o czym wspomina MF w definicji GTU_01.

Nie wchodząc w szczegóły, napojem alkoholowym jest napój, który można wypić i który (jak wynika z przepisów) ma moc powyżej 0,5% alkoholu. Jak dla mnie – ma to sens.

Czy do napojów alkoholowych zalicza się coś jeszcze?

I tu może się okazać niemiłą niespodzianką, że tak. Czytając dokładnie przepisy ustawy o podatku akcyzowym, wśród napojów występuje alkohol etylowy, który jest powszechnie stosowany nie tylko w „napojach”. Teoretycznie wszystko da się wypić, ale w definicji zawartej w ustawie o podatku akcyzowym w tym pojęciu mieszczą się praktycznie wszystkie wyroby, które mają zawartość alkoholu pow. 1,2% niezależnie, od grupowanie CN, do którego są przypisane. I tak, w definicję tę wchodzą płyny (niekoniecznie konsumpcyjne i powszechnie nierozumiane jako napoje), a w szczególności: perfumy, rozpuszczalniki, czy choćby płynu do dezynfekcji rąk, jeśli są na bazie alkoholu etylowego.

Wynika zatem, że MF zastawia tutaj pułapkę na podatnika.

Co zatem zrobić, jeśli mamy wątpliwości, czy np. sprzedawane perfumy zawierające alkohol etylowy powinny być oznaczone znacznikiem GTU_01?

Osobiście radziłbym dwie drogi:

  • po pierwsze, zwrócić się o indywidualną interpretację w tym zakresie – ciekawy jestem, czy ugruntuje się linia orzecznictwa w takich sprawach,
  • po drugie, oznaczać!

Wydaje mi się mniejszym prawdopodobieństwem karanie za oznaczenie faktury sprzedaży symbolem grupy towarowej na gruncie literalnego znaczenia przepisów. Większym ryzykiem będzie, myślę, nie oznaczanie takiego produktu mając na względzie własną interpretację i potoczne rozumienie „napoju”. Jeśli urząd nas wezwie do skorygowania JPK, to będzie musiał to uzasadnić, co też będzie dla nas odpowiedzią 😊