Już jest – najbardziej oczekiwana premiera tego lata

No i stało się. Wcześniej, niż MF zapowiadał, a o czym wspominałem tutaj, mamy aplikację Ministerstwa Finansów do wysyłania JPK.

Oczywiście nie byłbym sobą, gdybym jej nie przetestował. Poniżej przedstawiam krótki opis działania rozwiązania MF i moje wrażenia.

2 guziki

Widać, że celem jaki przyświecał projektantom tej aplikacji była prostota i to im się udało. Rozwiązanie jest naprawdę proste – posiada dwie funkcjonalności i ani grama więcej.

  • Tworzenie xml’a Ewidencja VAT z pliku csv – aplikacja umożliwia stworzenie pliku xml na podstawie danych z pliku tekstowego. Co prawda struktura tego pliku, jaki jest do wczytania nie jest zbyt przyjazna, ale zawsze.
  • Wysyłka JPK – gotowy plik możemy w rozwiązaniu sprawdzić (patrz screen niżej), a gdy okaże się poprawny, po podpisaniu pliku metadanych, wysłać bezpośrednio na serwery MF.

Nic więcej…?

Prostota ma jednak swoją cenę. Aplikacja to nic innego, jak tylko proste narzędzie do wysyłania bez jakichkolwiek elementów konfiguracyjnych. W praktyce oznacza to, że musimy dostarczyć albo gotowy plik JPK wygenerowany w innym narzędziu, albo dane już spreparowane i uzgodnione z naszą deklaracją VAT.

Narzędzie nie daje w jakikolwiek sposób możliwości:

  • wglądu w dane;
  • łączenia zbiorów danych;
  • korekty danych;
  • możliwości uzgodnienia danych z deklaracją;
  • przetestowania danych nawet w najmniejszym zakresie (np. czy kwota netto*stawka VAT będzie równe kwocie VAT);
  • pracy więcej niż jednej osoby równocześnie.

Podsumowując

  • Przyjazność użytkowania – 10 / 10 – proste, przyjazne, przejrzyste
  • Podstawowe funkcjonalności – 10 / 10 – sprawdza plik i wysyła
  • Coś więcej – 0 / 10 – niestety nic poza tym, co opisałem wcześniej

Aplikacja MF to tylko ostatni kawałek procesu przeznaczona dla firm, które są w stanie same przygotować plik xml (np. mają do tego dostosowany system finansowo-księgowy) lub są w stanie same przygotować plik wsadowy już uzgodniony z deklaracją VAT. Bardziej skomplikowane organizacje z dużą ilością danych będą już miały trudność w zastosowaniu tej aplikacji, bo nie da im możliwości czy to sprawdzenia danych, czy możliwości połączenia kilku plików wsadowych w jeden.

Reasumując – świetne narzędzie i ogromne brawa dla MF, że jednak rzutem na taśmę, ale zdążyli. Aplikacja przeznaczona jest jednak raczej dla tych niewymagających firm, które potrzebują tylko narzędzia, żeby gotowy plik wysłać. Wierzę, że sprawdzi się ono w mniejszych organizacjach – te większe już mają temat ogarnięty na własną rękę.

Nie wiem również, jak z wydajnością. Ja testowałem narzędzie na plikach zawierających do 5 tyś pozycji i działało bardzo sprawnie. Ciekawe, jak zachowa się przy 5 mln pozycji lub więcej.

Pamiętajmy również, że ta aplikacja, to wersja 1.0… Kto wie, co będzie dalej? 🙂

Dla tych, którzy chcieliby sami wypróbować tę apkę – możecie ją pobrać wprost ze strony MF.